Nie ma co się rozpisywać, za to warto obejrzeć poniższy film:
Czasami warto zastanowić sie nawet nad naszymi, przybrzeżnymi połowami w Bałtyku. Zagrożenie bojowymi środkami chemicznymi z czasów II Wojny Światowej jest przy naszych brzegach realne.
***
Więcej na:
Update: 2016.06.21
Create: 2016.06.21
Ba realne. Kiedyś lata temu kolega opowiadał jak znalazł glinkę iperytową. Iperyt wyciekł wsiąkł w piach jakoś się chyba związał z nim i tak po sztormach po latach wyleciał na plażę niczym bursztyn.
OdpowiedzUsuńNiech dziecko znajdzie i ręce poparzone.
To prawda. Iperyt zmienia się przez ciśnienie i czas. Poparzenia i zatrucia zdarzają się też wśród rybaków.
UsuńJako ciekawostkę z iperytem powiem ci ze jak zaczynano prace nad badaniem ba leczeniem raka to zwrócono uwagę na iperyt jako substancję o działaniu immunologicznym. I zastosowano na pacjencie z guzem nowotworowym. Efekt był nawet chwilowo zadowalający ale pacjent zmarł. Poniekąd to był polski imigrant. Takie były początki chemio terapii.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem o tym.
UsuńZa to pod wodą "suweniry" zatopione w Bałtyku nie są groźne - jednak nikt przy zdrowych zmysłach tego nie dotyka. Nigdy nie wiadomo w jakim jest to stanie i co to w ogóle jest. Choć czasami... :-)