Pokazywanie postów oznaczonych etykietą multimetr. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą multimetr. Pokaż wszystkie posty

Rozładowanie akumulatora, czy mam go wymienić?

Poniższy film wykonałem zainspirowany źle wykonanym pomiarem pokazanym na innym filmie na YT. Niespodziewanie okazał się ważny dla wielu osób. Dlatego rozwijam ten temat o kilka podstawowych porad.

Pobór prądu podczas postoju samochodu - jak zmierzyć pobór prądu? 


Pobór prądu podczas postoju wynoszący np.: 50-70 mA jest OK, szczególnie dla nowoczesnego samochodu. Takie natężenie nie jest powodem, by ładować akumulator co dwa dni. W takim przypadku najbardziej podejrzewam ładowanie (alternator, regulator, diody), choć możliwe, że problem z ładowaniem spowodował też uszkodzenie akumulatora.

Należy jednak pamiętać, że czym większy jest pobór prądu podczas postoju, tym krótsze są okresy, gdy samochód może stać bezczynnie. Gdy akumulator ma małą pojemność, np. z powodu wieku, może się okazać, że chociaż raz na tydzień musimy się samochodem przejechać.

*

Uwaga: wszelkie prace przy akumulatorze (ogólnie elektryce) mogą spowodować zwarcie, uszkodzenia, a nawet wybuch akumulatora. Gdy nie jesteśmy pewni swoich umiejętności zdajmy się na fachowców. Przy nowoczesnych samochodach straty mogą obejmować komputery, i inną elektronikę, co jest kosztowne.

*

Jeżeli problemem nie jest rozładowanie w czasie postoju, można sprawdzić:

1) Czystość klem i zacisków akumulatora.
Klemy należy oczyścić papierem ściernym, choc lepszy jest czyścik tego typu (są dostępne w supermarketach budowlanych):
Ważne jest, by nie "wetrzeć" drobin papieru ściernego w ołowiowe zaciski akumulatora i/lub klemy (klemy czyścimy od wewnątrz, tam gdzie stykają się z zaciskami akumulatora). Następnie oczyszczone miejsca cienko smarujemy towotem, smarem silikonowym, czy nawet spryskujemy preparatem typu WD40, czy CX80. Chodzi o to, by cienka warstwa smaru ochroniła oczyszczony metal przed utlenianiem się.

2) Czy klemy się nie grzeją podczas pracy silnika?
Gdy skończymy jazdę (chodzi o to, by samochód był używany choc przez kilkanaście minut) sprawdźmy połączenie klem z ich przewodami. W tym miejscu potrafią powstać tlenki wprowadzając rezystancję i powodujące problem. Objawem złego połączenia jest własnie nagrzewanie się tego miejsca. Naprawa wymaga odrobiny zdolności manualnych, ponieważ najczęściej oryginalne przewody są bardzo krótkie.

3) Bezpieczniki od plusa akumulatora.
Sprawdzamy miejsca ich połączeń  z przewodami. Sprawdzamy czy przewody są dokręcone. Proszę uważać, by nie zrobić zwarcia!

4) Połączenie kabla od minusa akumulatora z karoserią.
Trzeba sprawdzić stan połączenia tego kabla z karoserią zarówno wizualnie, jak i należy sprawdzić, czy to miejsce się nie nagrzewa. Czy kabel w końcówce oczkowej jest pewnie osadzony? Objawem złego połączenia jest przygasanie wszystkich świateł, gdy działają światła stopu lub kierunkowskazy.

5) Czy połączenia kabli przy alternatorze są czyste i dokręcone.
Sprawdzenie tego bywa trudniejsze, często dostęp do alternatora wymaga podniesienia samochodu (lub dostępu do kanału). Najlepiej jest odkręcić kable, oczyścić miejsca łączeń i ponownie przykręcić. Podczas tego należy zwrócić uwagę na osadzenie kabli w końcówkach oczkowych, oraz warto taką samą operację przeprowadzić dla kabli rozrusznika.

6)Napięcie (wolty) mierzone na zaciskach akumulatora.
Uwaga: mierzymy napięcie (wolty), a nie natężenie, jak na powyższym filmie. Należy przełączyć przewody multimetru i ustawić odpowiedni zakres. 
Napięcie powinno zbliżać się do 14,4 V, a 13,8 V to jest za mało. Przy tym pomiarze ważne są każde dziesiąte części wolta, dlatego potrzebny jest przyzwoity multimetr. Czasami napiecie może wzrastać do 14,7 V - dzieje się tak zimą w niektórych markach samochodów i to jest OK. 

7) Sprawdzenie połączenie silnika z karoserią
Warto sprawdzić, czy silnik ma prawidłowe połączenie z karoserią - chodzi mi o połączenie elektryczne. Ten pomiar można przeprowadzić na kilka sposobów. Ja polecam taki: zmierzmy napięcie pomiedzy ujemnym zaciskiem akumulatora, a blokiem silnika. Tak, sprawdzamy rezystancję za pomoca pomiaru napiecia. Zmierzone napiecie powinno być poniżej 0,5 V przy pracującym silniku i włączonych odbiornikach (światła, ogrzewanie tylnej szyby, radio).

8) Czy kontrolka ładowania jest sprawna?
Przed uruchomieniem silnika powinna zapalać się kontrolka ładowania, a po uruchomieniu silnika powinna zgasnąć. Inny stan wskazuje na usterkę. Szczególnie dotkliwe jest to, że w wielu samochodach uszkodzenie kontrolki ładowania (żarówki) powoduje, że alternator nie wzbudzi się i nie będzie ładowania akumulatora.

*

Przed podjęciem decyzji o wymianie akumulatora, w domowych warunkach, możemy przeprowadzić praktycznie tylko te operacje. To samo dowiemy się u autoelektryka szybko (gdy ma specjalistyczny miernik) i za niewielką sumę. Jednak warto, szczególnie przy kilkuletnim samochodzie, wykonać choćby czyszczenie klem i zacisków akumulatora. Przy okazji wizyty u mechanika można poprosić o sprawdzenie połączeń przewodów przy alternatorze i akumulatorze.
Niestety, zaniedbanie sprawy ładowania szybko prowadzi do uszkodzenia akumulatora. Trzeba też pamiętać, że już przy temperaturze wynoszącej zero stopni Celsjusza pojemność akumulatora spada o około połowę - tak wykazały moje testy (dane producentów akumulatorów są bardziej optymistyczne). Dlatego połączenie akumulatora o zmniejszonej pojemności (np. przez zasiarczenie) i niskiej temperatury bywa okazją do zapoznania się z lokalnym transportem zbiorowym.

***


Powiązane wpisy:

***


Więcej na:
Tigra / samochód

***


Bezprzewodowy licznik energii elektrycznej OWL -rozpakowanie (unboxing)


Update: 2016.11.21
Create: 2016.11.21

Techniczna metoda pomiaru rezystancji lub natężenia (czteropunktowa, Kelvin clips)

Omówię bardzo praktyczny sposób wykonywania pomiarów małych rezystancji i pomiarów natężenia prądu przy pomocy metody technicznej, czteropunktowej.

Jest to metoda pośrednia pomiaru rezystancji polegająca na użyciu przyrządów
pomiarowych: woltomierza i amperomierza, oraz wykorzystaniu prawa Ohma. Zmierzona rezystancja jest równa ilorazowi zmierzonego napięcia i natężenia.

Mierniki, źródło zasilania i badany element zestawia się w układzie poprawnego pomiaru napięcia. Dlatego amperomierz musi być umieszczony pomiedzy źródłem prądu, a woltomierzem - na filmie zawracam uwagę na poprawne umieszczenie sond napięciowych "wewnątrz" sond prądowych.

Użyte przyrządy pomiarowe wpływają oczywiście na pomiar. Amperomierz pokazuje również prąd przepływający przez woltomierz. Jest to błąd metody, czyli błąd systematyczny. Dlatego zaleca się użycie woltomierza o jak największej rezystancji wewnętrznej, dzięki czemu naśladuje on woltomierz idealny (jak np. Meratronik 542.1 o rezystancji 10 GΩ na zakresie do 10 V).
Niepewność takiego pomiaru wyznaczamy z wykorzystaniem prawa propagacji, a wyznaczenie błędu systematycznego i względnego jest przeprowadzone w powszechnie dostępnej literaturze szkolnej. Tu skupiam się na opisaniu samej metody pomiarowej, na wskazaniu jej mocnych i słabych stron.




Można też dokonać pomiaru rezystancji, tak jak to sie dzieje w miernikach dostosowanych do pomiaru czteropolowego (np. miliomomierz). Wtedy zamiast pomiaru natężenia prądu stosuje się precyzyjne źródło prądowe, a mierzy się tylko napięcie.

Do powyższego filmu podczas montażu wstawiłem wyniki następujących pomiarów:
0.085019 V / 0.5757 A = 0.14768 Ω
0,084321 V / 0,5703 A = 0.14785 Ω
0,085532 V / 0,5784 A = 0,14788 Ω
0,085525 V / 0,5784 A = 0,14787 Ω
0,085051 V / 0,5752 A = 0,14786 Ω
Podczas kolejnych pomiarów zmieniałem tylko tylko położenie sond napięciowych. Należało by policzyć błędy pomiarowe, ale przy tak niestabilnym źródle zasilania i relatywnie niewielkiej szybkości dokonywanych pomiarów przez mierniki i tak mam identyczne pomiary do 1/1000 części Ω.

***


Dlaczego wyniki są tak powtarzalne, pomimo zwiększania rezystancji sond napieciowych?

Dodając rezystory w szereg z woltomierzem tak na prawdę zwiększam jego rezystancję wewnętrzną i zmieniam zakres pomiarowy:

Dodana rezystancja, w porównaniu z 10 MΩ, lub jak w przypadku Metrahit 29S z 11 MΩ, rezystancji wewnętrznej miernika na zakresie woltomierza napięcia stałego nie ma żadnego realnego wpływu na pomiar.

Pokazałem praktycznie, że rezystancja (w granicach rozsądku) sond pomiarowych (napięciowych) w metodzie technicznej nie wpływa na wynik pomiaru. Wniosek ten jest oczywisty, gdy porównujemy rezystancje wewnętrzna przyrządu, z rezystancją sond pomiarowych, ale praktyczne zaprezentowanie takiego pomiaru powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.

Przy pomiarze czteropunktowym i prawidłowo podłączonych sondach prądowych i napieciowych nie ma znaczenia rezystancja sond napieciowych - oczywiście rozsądna rezystancja takich sond. Szczególnie, że nawet wprowadzenie dodatkowej rezystancji sond napieciowych (powtórzę: w rozsądnych granicach!) nie powinno mieć wpływu na pomiar napięcia, gdyż rezystancja woltomierza powinna być znacząco, o rzędy wielkości, większa.

I to jest dowód fizyczny - porównanie wielkości rezystancji wewnętrznej woltomierza z rezystancją sond napieciowych - niewielka rezystancji toru pomiarowego napięcia nie ma znaczenia.
Gdy do pomiaru napięcia użyje się dobranego wzmacniacza operacyjnego (uwaga na napiecie niezrównoważenia przy pomiarze DC), to rezystancja wejściowa może być rzędu 10E9 lub nawet 10E12 (giga i tera Ω).

***


Proszę zwrócić uwagę na użycie Kelvin clips - czyli specjalnych sond dostosowanych do prowadzenia pomiarów czteropunktowych. Nie zawsze użycie narzędzi, bez zrozumienia zasady jego działania przyniesie oczekiwane rezultaty.

***


Ostatnim pomiarem, był pomiar testowy znanej rezystancji. Użyłem opornika laboratoryjnego o rezystancji 0,001 Ω:

Uzyskałem następujący rezultat, co wg. mnie, nawet bez liczenia błędów pomiarowych, potwierdza prawidłowość metody, samego badania i poprawność wskazań użytych przyrządów pomiarowych:
0,000568 V / 0,5633 A = 0,001008 Ω

***


Podobne pomiary przeprowadzałem już wcześniej, również przy użyciu prądu przemiennego:


*

Metodę techniczną stosuje w wielu moich testach, np.:





*
***
*


Prawo Ohma:
Stosunek natężenia prądu płynącego przez przewodnik do napięcia pomiędzy jego końcami jest wielkością stałą, niezależną od napięcia i natężenia prądu.
I / U = const
R = U / I

Wiele materiałów nie zachowuje proporcjonalności napięcia i prądu - prawo Ohma nie jest spełnione. Mówimy wtedy o materiałach (i podzespołach elektronicznych) nieliniowych.



Prawo Ohma dla prądu przemiennego:
W obwodach prądu zmiennego przebiegi prądu i napięcia mogą być przesunięte w fazie. Wtedy odpowiednikiem oporu jest zespolona impedancja. Rezystancją nazywa się wtedy część rzeczywistą impedancji, a konduktancją część rzeczywistą odwrotności impedancji (nazywanej admitancją).

W obwodach spełniających prawo Ohma impedancja nie zależy od amplitudy napięcia ani prądu, a amplituda prądu jest wtedy proporcjonalna do amplitudy napięcia.


***


Jeszcze dla przypomnienie:
Pierwsze prawo Kirchhoffa


Suma natężeń prądów wpływających do rozgałęzienia, równa jest sumie natężeń prądów wypływających z tego rozgałęzienia.


****


Powrót do głównej strony o: 
********


Update: 2016.05.13
Create: 2016.05.13

Prosty pomiar dużej rezystancji

W jaki sposób zmierzyć dużą rezystancje rzędu setek megaomów, a nawet setek gigaomów? Co zrobić, gdy nie mamy specjalnego miernika, jak np. poniższy:

Możemy pomiar wielkiego oporu elektrycznego przeprowadzić za pomocą posiadanego woltomierza. Wystarczy zwykły multimetr. By pokazać, jak to się robi i by udowodnić, że temu zadaniu podoła najprostszy miernik przygotowałem poniższy film, w którym użyłem popularnych modeli multimetrów:

Prosty pomiar dużej rezystancji (rezystancja wewnętrzna V640) i rezystor 100 GΩ 

Przykład - mierzymy 100 GΩ:
Natężenie prądu ogranicza nam duża rezystancja, przykładowo 100 GΩ. W takim przypadku włączenie w szereg nawet rezystancji multimetru wynoszącej 10 MΩ stanowi tylko 0.01% rezystancji głównej.

Przy mierzonych dużych rezystancjach przydatne jest użycie woltomierza o jak największej rezystancji wewnętrznej, jak Meratronik V640, ewentualnie:

Mając woltomierz (multimetr) o rezystancji wewnętrznej wynoszącej 10 MΩ i pokazujący napięcie 1,1 mV, wiemy, że pewne natężenie prądu przepływającgo przez 10 MΩ spowodowało te wskazanie napięcia:
I = U / R
I = 0,0011 V / 10000000 Ω
I = 0,000 000 000 110 A   (110 pA)

Wiemy, że napięcie akumulatora wynosiło około 10,5 V.
R = U / I
R = 10,5 V / 0,000 000 000 110 A
R = 95 454 545 454,5455 Ω   (95.5 GΩ)

Jak widać uzyskaliśmy bardzo dobry wynik, z tolerancją lepszą niż 5%. Otrzymany rezultat jest zbliżony do wartości mierzonego rezystora - przy czym sam rezystor też ma jakąś tolerancję.

Warto sobie uświadomić, co to znaczy 100 GΩ. Wg. Wikipedii:
Zgodnie z danymi izolatory zaczynają się już od oporu 10 MΩ, a my właśnie zmierzyliśmy 10 tysięcy razy większą rezystancję.

***

Oczywiście, czym użyty miernik jest prostszy, tym uzyskany rezultat będzie obarczony większym błędem. Jednak ta metoda ma tą zaletę, że jest bardzo tania w realizacji - właściwie to bezkosztowa, gdyż każdy elektronik woltomierz posiada. Wracając do dokładności. Mierząc rezystancje typu 100 GΩ to zazwyczaj nie ma praktycznego znaczenia, czy pomylimy się nawet o 10%. Sama metoda zapewnia dużą dokładność, wymaga tylko dobrej znajomości faktycznej rezystancji wewnętrznej woltomierza, oraz jego dokładności przy pomiarze napięcia plus stabilne źródło napięcia.



****

********

Update: 2016.04.26
Create: 2016.04.24

A830L multimetr do samochodu

W samochodzie wożę multimetr. Musi mień następujące cechy:
- Ma by tani, by nie było go żal. W razie wypadku, czy kradzieży, oraz ze względu na temperatury i wstrząsy szkoda w samochodzie wozić bardzo porządny miernik.
- Musi wytrzymać zarówno minus 30 stopni Celsjusza jaki plus siedemdziesiąt. Ma swoje miejsce w bagażniku i musi tam wytrzymać zimę i upalne lato.
- Musi być włączany pokrętłem, a nie przyciskiem, by przypadkowo sie nie włączył.
- Musi mieć akustyczny tester ciągłości.
- Powinien mieć podświetlenie wyświetlacza. Przydatne nocą, gdy coś się stanie z samochodem, lub na nurkowisku.

Multimetr w samochodzie przydaje się zarówno przy jego kontroli, czy naprawie, ale też gdy gdzieś jesteśmy i trzeba wtedy coś sprawdzić. Tak więc nie tylko potrzebny jest do zabaw przy samochodzie, ale też do sprzętu RTV/AGD - tam gdzie w warunkach polowych niespodziewanie trzeba coś sprawdzić.

Do tej pory woziłem inne multimetry, ale o tym za chwilę. Teraz zaprezentuję mój nowy nabytek:















Całkiem przyzwoita jakość wykonania, przynajmniej zewnętrzna. Środek nie odstaje od innych produktów za kilka złotych. Ja jestem zadowolony, dobrze leży w reku i jest "sympatyczny" w obsłudze. Sięgałem do niego przez kilka dni testów z przyjemnością (nim trafił do bagażnika).

Poniżej zaprezentuję jeszcze dwa inne mierniki, których używałem w samochodzie. Pierwszy był DT838, a następnie UT33B. Pierwszy nie ma podświetlenia, a drugi akustycznego testu ciągłości.



Multimetr w samochodzie wożę w etui po Czechosłowackim  (był kiedyś taki kraj) mierniku PU185. Dlaczego teraz nie sprzedają multimetrów w takich gustownych etui? 


Podświetlenie A830L jest spektakularne.



Najważniejsze informacje z instrukcji obsługi A830L:






***


Filmy z testów:

Wstęp i zakończenie w jednym:

Rezystancja Ω:

Amper A DC:

Napięcie V DC:

Napięcie V AC:

UNI-T UT33B,  A830L, DT838 - Test buzzera i podświetlenia:

Pomiar µA:


***


Powrót do głównej strony o: 

Strona z zestawieniem parametrów mierników: 



Update: 2015.12.10
Create: 2015.11.12

Multimetr dla preppersa ц4340 (C4340, TS4340)

Mój analogowy miernik na działkę lub dla preppersa! Mam wymarzony miernik w metalowym pudełku. Rosyjski, oczywiście. Jest idealny, dokładnie taki szukałem.

Jakie ma zalety? Poniżej przedstawię moją listę, związaną z używaniem go na działce:
- Multimetr analogowy pozwala lepiej zdiagnozować sygnały wolnozmienne. Razem z multimetrem cyfrowym świetnie się uzupełniają.
- Metalowa obudowa zabezpiecza przez jego zjedzeniem. W końcu to działka, może sie trafić jakaś myszka. Okoliczne i zaprzyjaźnione koty w każdym bądź razie chude nie są i ciągle sie skradają.
- Pozwala na pomiar do 25 A (AcAi DC)!
- Razem z multimetrem cyfrowym mam na działce dwa mierniki, co bywa użyteczne.
- Nie wymaga zasilania bateriami (oprócz omomierza i bezpiecznika automatycznego), ale i w takim przypadku baterie wystarczają na bardzo długo.




Rezystancja wewnętrzna:
  • 20 kV/Ω dla DC
  • 2 kV/Ω dla AC

Napięcie AC
  • Zakresy 2,5 V do 1000 V.


Napięcie DC:
  • Zakresy 0,5 V do 1000 C


Natężenie DC:
  • Zakresy od 50 mA do 25 A.


Natężenie AC:
  • Zakresy od 250 mA do 25 A.


Rezystancja:
  • Do 30 MΩ

Wytrzymuje trzydziestokrotność przeciążenia danego zakresu pomiarowego, ale nie więcej niż 2 kV i 50 A.

Waga 3,5 kg.

Film z prezentacją miernika:





****

********

Inne wpisy:


Update: 2015.11.07
Create:  2015.11.07

ERA UM-110

Ten multimetr kupiłem tylko do kolekcji. Nie mam dla niego zastosowania w moich pracach. Nie wyróżniają go zakresy pomiarowe mierzonego należenia prądu, ani minimalne lub maksymalne mierzone napięcia.  Również rezystancja wewnętrzna jest raczej standardowa i np. dla zakresów:
- 10 mV wynosi około 10 kΩ (1 MΩ/V).
- 30 mV wynosi około 30 kΩ (1 MΩ/V).
- Od 10 V wynosi około 10 MΩ.
Zakres użytkowych częstotliwości jest za to raczej skromny, jak na miernik tej klasy.


Jest to po prostu solidna polska konstrukcja o przyzwoitych parametrach, którą chce trzymać dla potomnych - w odróżnieniu od V-640 multimetr UM-110 jest polską konstrukcją.

Dwie baterie 9 V wystarczają na około 200 godzin pracy. Szkoda, że nie wykonali zasilania na bateriach AA, tak jak w GI83 lub V-640. Do tego nie lubię baterii 6F22 (6LR61) - staram się mieć mierniki zasilane LR6, co usprawnia logistykę.

Miernik posiada oryginalne plomby, więc nie chcę ich naruszyć. Sprawdzając jednak wszystkie zakresy nie zauważyłem potrzeby wprowadzania poprawek. Dlatego też nie zamieszczę zdjęć wnętrza UM-110.

Myślę, że ten multimetr został wyprodukowany w 1985 roku.


Oryginalna plomba:




Test na najmniejszym zakresie:

Wybrany zakres DC:

Wynik:


***


Jak zwykle przy polskich multimetrach gorąco polecam stronę: http://tzok.elektroda.eu/multimetr.php?typ=UM-110
Tomasz (http://www.tzok.prv.pl/) wykonał niesamowicie pożyteczną pracę gromadząc taką ilość informacji.



****

********

Inne wpisy:


Update: 2015.10.06
Create:  2015.10.06

MERA-ZEM UM-Z2

Odrobinę egzotyczny multimetr - przynajmniej takie mam odczucia. Jest w nim jednak coś fajnego i dziwnego zarazem.

Jest to bardzo mały miernik. Taki rozmiar (i waga) jest zaletą, gdy wykorzystujemy go "w terenie". Z drugiej strony odczyt na tak małym wskaźniku jest mało dokładny. Wskaźnik miernika nie posiada również lusterka niwelującego błąd paralaksy. Myślę jednak, że miał to być przyrząd przenosiny, więc nie na super dokładność pomiarów położono nacisk przy jego konstrukcji.  Pomimo małego rozmiaru wystający przełącznik pozwala wygodnie go obsługiwać, co zasługuje na pochwalę.

Jeszcze słowo odnośnie dokładności pomiarów. W zdecydowanej większości przypadków potrzebujemy informację czy np.: napięcie jest w okolicach wymaganego napięcia. Gdy oczekujemy 5 V, to tak na prawdę nie interesuje nas czy jest tam 4,8 V czy 5,2V. Interesuje nas czy nie ma tam 12 V lub 0 V. To samo dotyczy pomiarów natężenia, czy rezystancji. 
Większej dokładności potrzebujemy w specyficznych przypadkach i zazwyczaj nie są to naprawy "u klienta". Dlatego nie warto dla uniwersalnego przyrządu rozpatrywać jako głównej cechy jego dokładności - co nie znaczy, że przyrządy analogowe, lub UM-Z2 jest mało dokładny.

Plusem tego miernika jest pomiar DCA i ACA (Liniowa skala AC) .Wadą jest górny zakres pomiaru natężenia wynoszący tylko 0,5 A. Za to dolny zakres zaczyna się od 0,000015 A. Górny zakres pomiaru natężenia łatwo rozszerzyć dedykowanym, małym i lekkim bocznikiem.

Zakres częstotliwości użytkowych zawiera się od 20 Hz  do 1,5 kHz na zakresach pomiaru napięcia i natężenia. UM-Z2 mierzy wartość skuteczną napięcia.

Miernik nie wymaga sprawdzania polaryzacji przy pomiarze VDC i ADC. Niezależnie od podłączenia miernik dokonuje pomiaru, a polaryzację sygnalizuje za pomocą diod elektroluminescencyjnych. Również za pomocą LED sygnalizowane jest włączenie miernika, co pomaga nie zapomnieć o jego wyłączeniu po skończeniu pracy. Bardzo ciekawa funkcjonalność.


Jest to multimetr elektroniczny z analogowym odczytem. Rezystancja wewnętrzna jest stosunkowo wysoka i nie warto się nad tym rozwodzić w przypadku przyrządu nie czysto elektromechanicznego.
Sądzę, że mój miernik jest z 1987 roku.

UM-2Z jest niewiele większy od popularnego DT838.

Jak widać jest to bardzo prosta konstrukcja i jakże przy tym funkcjonalna. W prostocie siła.


Multimetr pomimo upływu lat zachowany jest w dobrym stanie i tylko symbolicznie wymagał regulacji wskazań. Jest to zresztą bardzo dobrze rozwiązane i nie nastręcza żadnych problemów.




W prawym górnym rogu widoczne są trzy potencjometry:
- Zero.
- Symetria +/-.
 - Wzmocnienie (skala).


Instrukcja obsługi:


***

Jak zwykle przy polskich multimetrach gorąco polecam stronę: http://tzok.elektroda.eu/multimetr.php?typ=UM-Z2
Tomasz (http://www.tzok.prv.pl/) wykonał niesamowicie pożyteczną pracę gromadząc taką ilość informacji.

Również w tym wątku zawartych jest kilka informacji o naprawie tego miernika:


****
Update: 2015.10.20:

Udało mi się kupić dedykowany do tego modelu bocznik. Dzięki temu ten mały miernik ważący 340 gramów w połączeniu z bocznikiem ważącym 100 g (klasa dokładności 1) pozwala mierzyć natężenia do 31,6 A. W mierniku trzeba ustawić następujące zakresy:

  • Pomiar do 15 A zakres 0,05 V.
  • Pomiar do 30 A zakres 0,15 V.

Przypomnę, że miernik podaje wartość skuteczną napięcia przemiennego, więc z ww. bocznikiem stanowi to fajne połączenie. Ciężko jest kupić miernik z pomiarem natężenia do 20 amperów, a najbardziej popularne mierniki mierzą do 10 A, ale tylko natężenie prądu stałego. UM-Z2 potrafi więcej: 30 A, nawet dla prądu przemiennego!






Bocznik zamontowany na multimetrze. Wyprowadzenia napięciowe wetknięte są w gniazda pomiarowe UM-Z2.


****

********

Inne wpisy:


Update: 2015.10.03
Create:  2015.10.03