Gossen Metrawatt METRAHIT 24S M224A

Miernik o rozdzielczości 30.000. Lekki, precyzyjny, solidny. Dobry miernik uniwersalny dla elektronika.







Wyświetlacz - test:


Wyświetlacz:



















***

Powrót do głównej strony o: 

Strona z zestawieniem parametrów mierników: 



Update: 2015.03.24
Create: 2014.12.14

Podłączenie płyty indukcyjnej - jak podłączyć, moc pobierana, moc zainstalowana, ograniczenia.

Występującym często problemem jest jak podłączyć płytę indukcyjną do instalacji elektrycznej, która się do tego nie nadaje. Tak, wiem - da się podłączyć. I dlatego napiszę jak podłączyć i dlaczego jednak nie jest to najlepszy pomysł.

Tak się przyjęło, a może jest na to jakaś norma, że europejskie kuchnie domowe, zarówno elektryczne jaki gazowe, gdy posiadają 4 pola grzewcze to mają one np. taką moc:
- 1x 1 kW
- 2x 2 kW
- 1x 3 kW
Łącznie 7 kW (moc pobierana kuchni elektrycznej z piekarnikiem może osiągnąć 11 kW).
Oczywiście występują różne wariacje mocy pół grzewczych, np: 1,4 kW + 1,8 kW + 1,8 kW +2,2 kW, itp.

W czym jest problem? Proszę przeczytać ten wpis, a szczególnie uważnie informacje o jednoczesnym uruchomieniu urządzeń:
Jak można przeczytać 7 kW z pojedynczej fazy możemy uzyskac, gdy zabezpieczenie przedlicznikowe ma wartość co najmniej 35 A - i wtedy cała ta moc jest przeznaczona na potrzeby kuchni (płyty) elektrycznej. Co w takim razie z czajnikiem, pralką, odkurzaczem, piekarnikiem? Jaka jest moc przyłączeniowa w mieszkaniu (domu)?

Na szczęście nie jest aż tak źle: maksymalna moc płyty indukcyjnej wykorzystywana jest wtedy gdy wszystkie pola włączymy i ustawimy na maksymalną moc . Najczęściej jednak maksymalna moc wykorzystywana jest tylko na jednym polu grzewczym, inne jeśli pracują to z mniejszą mocą podtrzymując proces smażenia czy gotowania. Maksymalna moc potrzebna jest tylko podczas uzyskiwania "temperatury roboczej".
Gdy gotujemy zupę to maksymalna moc (np.: 3 kW w trybie turbo) potrzebna jest do jej zagotowania, a następnie moc pola grzewczego zmniejszamy podtrzymując proces gotowania.
Dzięki temu łączna moc zużywanej energii przez kuchnię indukcyjną pozwala na jej użycie w instalacjach, które nie są przystosowane go zasilania tak energochłonnego urządzenia. Zweryfikowałem praktycznie wielkość energii potrzebną do podtrzymania gotowania, czy też smażenia:

Jest jeszcze jeden mechanizm wspomagający zasilanie płyty indukcyjnej z instalacji o małej mocy przyłączeniowej. Płyty powinny mieć (i najczęściej mają) ustawienie, które pozwala regulować maksymalną moc pobieraną przez cała płytę - przez wszystkie pola łącznie. Można wymusić, by płyta nie pobierała więcej niż np.:  3 kW. Dzięki temu możemy zostawić zapas mocy do wykorzystania przez inne urządzenia i podczas gotowania możemy zrobić kawę z ekspresu - musimy jednak policzyć czy czajnik, żelazko, pralka lub zmywarka nie spowodują zadziałania bezpiecznika.
Przykład: w płycie indukcyjnej Bosh PIE 611F17E o mocy 7 kW można ustawić maksymalną moc płyty (ustawienia podstawowe, parametr c7) z krokiem co 1 kW.

Duże znaczenie ma zwłoczne działanie bezpieczników. Pozwalają na chwilowe przeciążenie instalacji. Więcej można przeczytać tu:

Gdy posiadamy instalację jednofazową zazwyczaj zmuszeni jesteśmy do ustawienia ograniczenia mocy pobieranej przez płytę. Są jeszcze inne warianty, jak zastosowanie przekaźników priorytetowych - ale to już trzeba indywidualnie przeanalizować daną instalację i potrzeby użytkowników. Do tego przyda się dobry elektryk, szczególnie, że wymogiem ważności gwarancji udzielonej przez producenta płyty jest jej instalacja wykonana przez wykwalifikowanego elektryka (potwierdzi to wpisem w karcie gwarancyjnej). Producent ma prawo w gwarancji zawrzeć takie wymagania.

Gdy posiadamy instalację trójfazową, to problem jest zdecydowanie mniejszy, chociaż musimy sprawdzić moc przyłączeniową i ewentualnie wystąpić do Zakładu Energetycznego o jej zwiększenie. W przypadku instalacji trójfazowej płyta najczęściej jest zasilana z dwóch faz, a trzecią można przeznaczyć na inne urządzenia domowe (np.: na piekarnik). Dużo zależy od tego jak wykonana jest instalacja elektryczna w domu, jakie obwody są wydzielone. Ponownie przyda się porada sprawdzonego elektryka. Sugeruję zabezpieczenia co najmniej po 25 A - ponieważ zabezpieczenie 20 A (zainstalowana moc 12 kW) może okazać się za mała i trudna do rozdzielenia pomiędzy urządzenia i obwody.

Uwaga: są dostępne płyty indukcyjne, które producent przeznaczył do zasilania z jednej fazy, ale elektrycznie jest możliwość podłączenia pod dwie fazy. Podłączając pod 2F nie uzyskamy jednak żadnych korzyści, ponieważ nie zrównoważymy obciążenia faz, i nie uzyskamy zwiększenia sumarycznej mocy pól grzewczych. Łączna moc grzewcza jest ograniczona elektronicznie w sterowniku.

Poniżej przedstawiam schematy podłączenia płyty do instalacji jednofazowej i trójfazowej. (Bosh PIE 611F17E). Podłączenie takie należy wykonać w sposób trwały, nie poprzez wtyczki i gniazdka...

Płytę możemy podłączyć zarówno pod jedną fazę, jak i pod dwie. 

W tym drugim przypadku podłączamy ją tak, jakbyśmy połączali ją do dwóch "gniazdek". Możemy do tego wykorzystać przewody: L1, L2, N lub L1, L2, N, N.

Jak będzie poprawniej, lepiej? Jakie średnicy przewody wykorzystać?

Wersja uproszczona: 
Przy zasilaniu z jednej fazy (do 16 A) wystarczy przewód trzyżyłowy, o żyłach z miedzi i ich przekroju wynoszącym 1,5 mm2. Teoretycznie. Długotrwała obciążalność takiego przewodu w jednej osłonie wynosi 17 A przy 25°C.
Ze względu jednak na nagrzewanie sie przewodu, różną jego długość w należności od konkretnego miejsca instalacji, rezystancję pętli zwarcia i charakterystyki poboru prądu przez zasilacze płyty indukcyjnej nie należy przewodów o takim przekroju używać.

Dobór konkretnego przekroju powinien być zlecony projektantowi instalacji elektrycznej lub elektrykowi, ponieważ należy uwzględnić
- Impedancję pętli zwarcia. -> samoczynne wyłączenie zasilania.
- Warunki zwarciowe.
- Obciążalność prądową długotrwałą.
- Przeciążalność chwilową.
- Spadek napięcia.
- Minimalny przekrój przewodu PEN.
- Selektywność działania zabezpieczeń.
- Minimalny przekrój ze względu na wytrzymałość mechaniczną.
- Warunki środowiskowe.



Zazwyczaj stosuje się przekrój 2,5 mm2, lub 4 mm2. Głównie zależy to od długości takiego przewodu zasilającego płytę indukcyjną.

Przy instalacji trójfazowej najczęściej w pobliże miejsca, gdzie będzie zainstalowana płyta indukcyjna i piekarnik, doprowadzony jest pięciożyłowy kabel: L1, L2, L3, N, PE. Płyta indykcyjna obecnie najczęściej umożliwia podłączenie pod dwie fazy, czyli potrzebujemy następujące przewody: L1, L2, N, PE.
Uwaga: W niektórych krajach zasilanie z dwóch faz nie oznacza zasilania trójfazowego!
Możemy więc zastanowić się, czy niewykorzystany przewód od jednej fazy (i wspólny N) wykorzystać do podłączenia piekarnika - o obciążeniu do 16 A (3,4 kW)?

Czy pojedynczy przewód N wystarczy? 
Dla odbiorników o cos(φ) zbliżonym do jedności prąd w żyle N nie przekroczy prądu występującego w jednej z żył "fazowych", a czym większa symetria pobieranego prądu z L1, L2 i L3 tym prąd w przewodzie N będzie bliższy zeru.
Jednak płyta indukcyjna pobiera prąd zniekształcony - występuje zależność pomiędzy marką producenta, ceną, a wielkością współczynnika mocy cos(phi).

Co to jest kąt cos(φ)? Jest to kąt przesunięcia pomiędzy napięciem i natężeniem w obwodach prądu przemiennego. 
W odbiornikach o charakterze rezystancyjnym:
- Kąt przesunięcia pomiędzy napięciem i natężeniem prądu wynosi zero.
- Moc wydzielana w odbiorniku jest iloczynem napięcia i prądu. 
- Cała moc jest zamieniana w ciepło. 
- Przy maksymalnej wartości napięcia natężenie jest też maksymalne. 

W obwodach prądu zmiennego mamy także odbiorniki o innym niż rezystancyjnym charakterze pobieranego prądu:

W odbiornikach o charakterze indukcyjnym:
- Kąt przesunięcia pomiędzy napięciem i prądem jest większy od zera.
- Indukcja "przeciwdziała" zmianą napięcia.
- Moc przetworzona na energię (ciepło, ruch) oblicza się: UIcos(φ) - gdzie kąt φ to kąt przesunięcia pomiędzy napięciem i natężeniem.
- Prąd nie jest w fazie z napięciem: napięcie "wyprzedza" natężenie.

W odbiornikach o charakterze rezystancyjnym:
- Kąt przesunięcia pomiędzy  napięciem i prądem jest mniejszy od zera.
- Kondensator rozładowuje się w pewnych częściach okresu do sieci energetycznej. 
- Moc przetworzona na energię (ciepło, ruch) oblicza się: UIcos(φ) - gdzie kąt φ to kąt przesunięcia pomiędzy napięciem i prądem.
- Prąd nie jest w fazie z napięciem: natężenie "wyprzedza" napięcie.

Niepożądanym efektem istnienia w sieci energetycznej odbiorników o cos(phi) różnym od zera jest pobór mocy biernej, co skutkuje przepływem dodatkowego prądu w przewodach - prądu, który nie jest zamieniany na użyteczną dla nas pracę (moc czynna), za to np.: na rezystancjach przewodów mamy dodatkowe straty. Dlatego też dla odbiorników o cos(phi) różnym od zera należy stosować przewody wytrzymujące większą gęstość prądu.


W przypadku zasilania z dwóch faz odbiorników o różnym cos(φ) może dojść do sytuacji sumowania się prądów w przewodzie neutralnym i natężenie prądu może mieć większą wartość niż natężenie maksymalne w jednym z obwodów fazowych.
Lecz to nie wszystkie problemy.
Jeżeli wspólna część przeciążonego przewodu N (w instalacji urządzenie L1, L2, N) ulegnie przerwaniu (przepaleniu) to w skrajnej sytuacji, przy różnych cos(phi) odbiorników L1 i L2, gdy składowe bierne impedancji (reaktancje) są zbliżone co do wartości, a różnią się znakiem wystąpi rezonans napięć. Napięcie osiągnie wartość ponad 1 kV i nastąpi przepływ prądu o natężeniu ograniczonym jedynie przez składową rezydencyjną impedancji układu.

Jeżeli w obwodach występuje asymetria obciążeń - powodują ją np.: odbiorniki z przetwornicami jak w płytach indukcyjnych - pojawiają się wyższe harmoniczne. W przypadku symetrycznego obciążenia w przewodzie neutralnym występują jedynie harmoniczne kolejności zerowej, rzędu 3n (3, 6, 9, ...). Jednak ze względu na występowanie znacznych asymetrii obciążeń w przewodzie N będą występowały harmoniczne wszystkich rzędów o znacznych wartościach. Oznacza to, że wartości skuteczne prądu w przewodzie neutralnym będą duże. Gdyby w instalacji 3F trzecie harmoniczne (i ich wielokrotności) wynosiły 100% to w przewodzie neutralnym prąd będzie algebraiczną sumą prądów płynących w przewodach fazowych - składowe trzeciej harmonicznej (wszystkich rzędu 3n) prądów fazowych są składowymi symetrycznymi kolejności zerowej i sumują się, zamiast znosić się w wyniku dodawania wektorowego.

Wyznaczenie prądu neutralnego nie jest możliwe, jeżeli nie jest znany kształtu przebiegu prądów obciążenia. Można przyjąć, że prąd w przewodzie N może wynosić:
- Do 1,61 prądu fazowego w przypadku obciążenia takimi odbiornikami, jak komputery.
- Do 1,73 prądu fazowego dla prostowników sterowanych (dużych kątów wysterowania).
Załącznik D normy IEC 60364-5-52 określa odpowiednie współczynniki, które możemy użyć do oszacowania prądu przewodu neutralnego:
- Gdy „potrójne” harmoniczne w przewodach fazowych stanowią do 15%, norma nie zaleca zwiększenia przekroju przewodu neutralnego. Prądu w przewodzie neutralnym może osiągnąć wartość do 45% prądu fazowego.
- Gdy „potrójne” harmoniczne w przewodach fazowych stanowią od 15% do 33%, prąd w przewodzie neutralnym będzie zbliżony do prądu w przewodzie fazowym. W takim wypadku przewód neutralny należy przewymiarować o 20%.
- Gdy „potrójne” harmoniczne w przewodach fazowych stanowią od 33% do 45%, obciążalność kabla należy określić na 135% prądu fazowego plus 20% przewymiarowania.
- Gdy „potrójne” harmoniczne w przewodach fazowych są większe od 45%, wymiar kabla jest determinowany wyłącznie przez prąd neutralny.
Większa niż 10% zawartość harmonicznych wyższych rzędów może spowodować dalsze zmniejszenie dopuszczalnego prądu przewodu N.

Oznacza to, że zastosowanie przewodu 2,5 mm2 będzie właściwe gdy trzecia harmoniczna w przewodzie fazowym nie będzie stanowić więcej niż 33%, a wyższe harmoniczne nie przekroczą 10%. W innych przypadkach lepiej zastosować przewód 4 mm2.

***

Ze swej strony polecam - jeśli jest taka możliwość - pozostanie przy kuchni gazowej. Wprowadzenie nowych liczników energii elektrycznej może mieć znaczący wpływ na sposób użytkowania płyty indukcyjnej, szczególnie gdy nie jest podłączona do instalacji trójfazowej.

Dlaczego podchodzę sceptycznie do płyt indukcyjnych:
- Problem z dbaniem o powierzchnie płyty: szkodzi jej np. cukier, kwasek cytrynowy, sól.
- Używanie pola magnetycznego w pobliżu osób.
- Awaryjność.
- Czujnik obecności garnka - potrzebny, by nie stopić obrączki na palcu, gdy ręka znajduje się nad włączonym polem grzewczym (bez garnka).
- Głośność.
- Potrzeba użycia odpowiednich garnków, a szczególnie patelni.

Osoby z rozrusznikami serca, pompkami insulinowymi, aparatami słuchowymi muszą upewnić się, że praca tych urządzeń nie będzie zakłócana przez płytę indukcyjną (zakres częstotliwości 20-100 kHz).

Trzeba jednak zaznaczyć, że płyta indukcyjna efektywniej podgrzewa zawartość garnka, minimalizując straty energii. Moje obserwacje wskazują, że płyta indukcyjna wykorzystuje droższą energię elektryczną, ale jednocześnie jej sprawność jest wyższa (od kuchni gazowej). Biorąc pod uwagę tylko ceny nośnika energii to kuchnia indukcyjna jest droższa w prawdziwym użyciu o około 10% - 20%, tak więc stosunkowo niewiele.

Porównanie zużycia energii przez płytę gazową, ceramiczną i indukcyjną:
Porównuję sam koszt nośnika energii, bez porównania kosztów zakupu, podłączenia instalacji, przeglądów, trwałości.

Ważne jest jakich garnków się używa:
- Odpowiednie dno, o odpowiedniej grubości,, zapobiega powstawaniu miejsc o wyższej temperaturze do których przywierają  potrawy.
- Dno garnka musi być idealnie płaskie, bez przetłoczeń, napisów, itp. Tylko to zapewni działanie odpowiednie kontrolowanie temperatury i nie spowoduje przegrzania naczyń.
- Można używać naczyń żeliwnych, ale trzeba uważać by nie porysowały płyty.

Warto zwrócić uwagę, że awarie płyt mogą wynikać:
  1. Z marnej jakości użytych podzespołów.
  2. Błędów w projekcie płyty indukcyjnej
  3. Niewłaściwego montażu.
Ad. 3 - prawidłowy montaż płyty indukcyjnej
Podzespoły elektroniczne płyty indukcyjnej zawierają elementy wrażliwe na temperaturę - ich trwałość zależy w dużej mierze od temperatury pracy. Gdy umieścimy płytę nad piekarnikiem, to ciepło z pracującego piekarnika (ale też pralki lub zmywarki) będzie zwiększać niepotrzebnie temperaturę pracy elektroniki płyty indukcyjnej. Może to być przyczyną awarii.

Kolejnym zagadnieniem jest wilgoć. Ważne jest by urządzenie zainstalowane pod płytą nie powodowało zawilgocenia płyty. Płyty nie wolno zalać kipiącą potrawą, nie wolno jej czyścić parowo.

Trzeba zwrócić uwagę, na przepływ powietrza chłodzącego płytę, by zaciągane przez płytę powietrze nie było powietrzem wydmuchiwanym np.: przez wentylację piekarnika.
Należy też pamiętać, że płyta indukcyjna wymaga odpowiedniego przepływu powierza chłodzącego jej elektronikę. Ważne jest więc zachowanie podanych w instrukcji wolnych przestrzeni, np.: pod płytą indukcyjną.
W instrukcji montażu trzeba sprawdzić (najlepiej przed kupnem płyty) jak wygląda obieg powietrza chłodzącego. Zazwyczaj powietrze pobierane jest z poziomu podłogi, pomiędzy ścianą, a szafkami. Zapewnienie dopływu powietrza wymaga zazwyczaj usunięcia maskownicy pomiędzy szafkami, a podłogą (na szerokość płyty).
Odprowadzane powietrza często zrealizowane jest pod płytą, skierowane w stronę kuchni. Należy zapewnić, by powietrze "zimne" i "ciepłe" nie mieszały się.

Odprowadzenie powietrza chłodzącego elektronikę może być zrealizowane w rożny sposób:



Jeśli piekarnik ma funkcję czyszczenia pyrolitycznego nie można montować go pod płytą indukcyjną (przynajmniej nie bezpośrednio). Również piekarniki z systemem czyszczenia katalitycznego wytwarzają wyższą temperaturę. Lodówka również nie lubi takiego gorącego sąsiedztwa.

Najlepiej, gdy pod płytą indukcyjną będą tylko szafki, a urządzenia typu: piekarnik, zmywarka czy pralka zainstalujemy w innym miejscu.


***

Zabezpieczenie płyty indukcyjnej:

Obwód elektryczny zasilający płytę indukcyjną musi być zabezpieczony wyłącznikami nadmiarowoprądowymi (nazywanymi popularnie S-kami) lub bezpiecznikami topikowymi.
Płyty podłączone pod dwie lub trzy fazy należy zabezpieczyć wyłącznikami nadmiarowoprądowymi zespolonymi.

Uważam, że należy zastosować też wyłączniki RCD (różnicowoprądowe, zwane popularnie różnicówkami) co podniesie bezpieczeństwo przeciwporażeniowe i przeciwpożarowe.
Należy pamiętać, że nie stosuje się jednego RCD (np.: 30 mA) do zabezpieczenia całego mieszkania czy domu. Instalacje trzeba podzielić na obwody i odpowiednio dobrać ilość wyłączników różnicowoprądowych.
Należy zastosować odpowiedni wyłącznik różnicowoprądowy, dostosowany do odbiornika z zasilaczami impulsowymi. Wyłączniki RCD zabezpieczające obwód z płytą indukcyjną muszą mieć charakterystykę A lub B, a nie AC.
  • Płyty podłączane pod jedną fazę można zabezpieczyć RCD (wyłącznikiem różnicowoprądowym) jednofazowym.
  • Płyty podłączane pod dwie lub trzy fazy można zabezpieczyć RCD (wyłącznikiem różnicowoprądowym) trójfazowym. Jeżeli kuchnia jest 2F (dwufazowa) to trzecia faza przy takim zabezpieczeniu trójfazowym może być wykorzystana do podłączenia piekarnika.
Oczywiście są to ogólne uwagi i należy dobór zabezpieczeń zlecić elektrykowi.


***

Powiązane tematy:


Update: 2016.06.21
Create: 2014.12.14

Włącznik oświetlenia - jak zrobić sygnalizację, że jest właczony

Drzwi od garderoby są pełne i nie widać, gdy zostawimy tam włączone światło. Ponieważ zainstalowane mamy tam zwykłe żarówki, to zostawienie takiego oświetlenia na noc zużywa niepotrzebnie dużo energii.
Nie wymienię tam źródła światła, ponieważ musi być odporne na częste włączanie i natychmiast osiągać pełną jasność. Ważne jest też, by kolory w tym świetle były jak najmniej przekłamane. Dobre oświetlenie LED nigdy nie zwróciło by się, a świetlówki kompaktowe nie spełniają ww. wymagań. Tak więc energooszczędne źródła światła odpadają.

Do włącznika światła dochodzą tylko dwa przewody. Oznacza to, że nie mam w tamtym miejscu potencjału neutralnego, np. przewodu N, by łatwo podłączyć jakąś lampkę sygnalizacyjną, jak ta:
Zastanawiałem się nad instalacją w oprawie lampy układu czasowego z sygnalizacją dźwiękową, tak by po np.: 8 minutach od włączenia światła był słyszalny jakiś dźwięk - coś z timer'em 555 plus zasilacz beztransformatorowy. Jednak nie byłem w 100% przekonany do takiego rozwiązania.

Wykorzystałem więc spadek napięcia na diodach. w jednym kierunku zainstalowane są trzy lub cztery diody, a w przeciwnym jedna. Na wspomnianych trzech diodach następuje spadek napięcia, który wykorzystałem do zasilania LED.
Dioda zainstalowana w "przeciwnym" kierunku odpowiada z ochronę LED, gdy pracuje w kierunku zaporowym, oraz zapewnia wykorzystanie pełnego okresu zasilania AC. Straty w takim układzie są minimalne, elementy prawie się nie grzeją.

Do zbudowania układu wykorzystałem diody sprzedawane jako 3A (do 1000V).  Przy obciążeniu 2.8A i 12V grzeją się niemiłosiernie, ponieważ ich odbudowa nie nadaje się do rozproszenia odpowiedniej ilości ciepła. Z tego względu nie miałem ich gdzie wykorzystać: jako 1A są za duże, a jako 3A nie mogę ich przykręcić do radiatora. Lecz do budowy tego układu nadawały się idealnie. Pasują do puszki, zapewniają lepsze rozpraszanie ciepła od 4007 i zapewniają odpowiednią odporność na udar prądu występujący przy włączeniu żarówki:




Na diodach połączonych wg. schematu przy obciążeniu 1MΩ występowało napięcie 1,39V RMS:


Przykład: przy obciążeniu żarówką 100W prąd wynosi 0,44A. Taki przepływ prądu spowoduje wydzielanie się 0,6W energii na elementach - w tym przypadku na 6 elementach. 30 minutowa próba spowodowała ledwo wyczuwalne ocieplenie się diod. 

Wyjaśnić muszę ilość użytych diod i rezystorów. 
Wszystkie elementy (oprócz LED) zdublowałem, a diody mają duży prąd nominalny. Nie przeprowadziłem prób, ale wydaje mi się, że jedno amperowe diody 1N4007 mogły by zostać użyte i to bez ich podwajania (łączenia równolegle). Wolałem jednak zastosować diody, dla których do tej pory nie znalazłem zastosowania, a które zapewniają większą odporność na udary prądu. 
Jednak nadrzędnym celem było spowodowanie, bym po zamontowaniu tego układu zapomniał o nim. Awaria pojedynczej diody prostowniczej nie spowoduje braku oświetlenia. 
Z tego samego powodu zastosowałbym dwa rezystory połączone równolegle, lecz nie miałem elementów o odpowiedniej wartości. Potrzebowałem rezystancji 15Ω-20Ω, czyli np.: dwóch rezystorów 39Ω połączonych równolegle. Miałem za to kilkadziesiąt rezystorów 10Ω, dlatego użyłem ich cztery sztuki. W przypadku uszkodzenia diod prostowniczych na rezystorach nie powstanie łuk elektryczny, tylko się zwyczajnie przepalą, ponieważ jeden rezystor wytrzymuje 250V, a dwa połączone szeregowo zapewniają odporność na napięcie nominalne sieci elektrycznej.

Zabezpieczeniem obwodów oświetlenia jest wyłącznik nadprądowy B6. Wyłącznik o tej charakterystyce powinien zadziałać w ciągu 0,4s przy prądzie od 18A do 30A. W przypadku ewentualnego zwarcia dwie zastosowane diody powinny wytrzymać chwilowy prąd zwarcia przez czas potrzebny do zadziałania wyłącznika nadmiarowoprądowego, lub same ulegną zniszczeniu przerywając zasilanie.

Uwaga:
Wszystkie elementy są podłączone pod napięcie sieci. 

LED jest zasilany napięciem wynoszącym niewiele ponad 1.3V, ale napięcie względem ziemi wynosi nadal około 230V. Z tego powodu należy wszystkie elementy starannie izolować, a przewody połączeniowe (np.: do LED) muszą mieć odpowiednią izolację. Użyłem firmowej taśmy izolacyjnej o napięciu przebicia wynoszącym 2kV, a izolacja przewodów jest na 300V (AC). Całość jest umieszczona w plastikowej puszcze podtynkowej.
Faza (L) jest podłączona do strony wyłącznika. Dopiero za nim zainstalowałem prezentowany układ.


Diody były już wykorzystywane w jednym projekcie, dlatego wyglądają na "wczorajsze"... Układ elementów podyktowany jest kształtem puszki. Widoczne elementy będą umieszczone "na płask" na dnie puszki elektrycznej.

Sprawdziłem, że dioda świecąca nie wybucha podłączona do 230V. Przynajmniej moje nie wybuchają. Po prostu przestają świecić. 
Dla bezpieczeństwa, oraz estetyki, schowałem jednak diodę w obudowie wyłącznika. Gdyby coś miało wybuchnąć zostanie w środku włącznika, a elementy na których mogło by się pojawić napięcie sieci elektrycznej nie będą wystawać poza obudowę włącznika.
 Przewody zasilające LED przewlekane przez obudowę zapewniają odpowiednie umiejscowienie LED i odpowiednią wytrzymałość mechaniczną tego zamocowania. Dioda jest też zalana klejem na gorąco.



Dioda świeci, gdy w garderobie zapalone jest światło.
Włącznik zainstalowany jest "prosto" - specjalnie do takich celów mam małą poziomicę. Tylko zdjecie wyszło mi krzywo... Nie widać migotania diody, choć gdy obserwuje sie ją kątem oka lekko pulsuje.

***


Powiązane tematy:
Bezprzewodowy licznik energii elektrycznej OWL -rozpakowanie (unboxing)



Update: 2014.12.08
Create: 2014.12.08

Pomiar impedancji pętli zwarcia metodą spadku napięcia (metodą techniczną)

(wpis podczas zmian)

Pomiar metodą techniczną przeprowadza się za pomocą woltomierza i amperomierza. Poniżej film wyjaśniający taki pomiar.

Techniczna metoda pomiaru rezystancji lub natężenia (metoda czteropunktowa):

Dzieląc zmierzony spadek napięcia (wynikający z dołączonego obciążenia) przez natężenie prądu otrzymujemy wartość rezystancji pętli zwarcia - dlatego jest to pomiar impedancji pętli zwarciowej metodą spadku napięcia. W instalacjach niskiego napięcia składową reaktancją impedancji mierzonego obwodu można pominąć, a wyjątek mogą stanowić np.: miejsca zasilane z linii napowietrznych lub znajdujące się blisko transformatora. Wtedy do obciążenia dodaje się dławik lub kondensator o znanej impedancji, lub wykonuje pomiar np. samym dławikiem.
rezystancja pętli zwarcia / impedancja pętli zwarcia = cos (kąta fazowego pętli)

Rzeczywista część impedancji jest rezystancją. Impedancja i rezystancja w obwodach prądu stałego są równe. Możemy obliczyć całkowitą rezystancję w obwodzie prądu zmiennego (oraz stałego), licząc modułu impedancji, który jest równy całkowitemu oporowi w obwodzie.
Tak więc mierzymy moduł impedancji, a nie rezystancję, lecz zachowałem na potrzeby wyszukiwarek internetowych przyjęte nazewnictwo.

Układ sieciowy, w którym przeprowadziłem pomiary: TN-C-S.

Pomiar I  - salon:
Pomiar z lampą halogenową 150 W jako obciążeniem. Zmierzyłem wartość pętli zwarcia L-N gniazdka, do którego przyłączony jest sprzęt RTV w salonie:
(226,87 V  -  226,31 V)  /  0,6657 A = 0,84 Ω
226,87 V  /  0,84 Ω = 270 A   -> prąd zwarcia L-N
270 A  /  16 A = 16,9   -> krotność prądu nominalnego wyłącznika nadmiarowoprądowego




Pomiar II  - kuchnia:
Pomiar z czajnikiem jako obciążeniem. Zmierzyłem wartość pętli zwarcia L-N gniazdka w kuchni, do którego zazwyczaj jest podłączony czajnik:
(228,58 V - 221,65 V) / 7,916 A = 0,88Ω
228,58 V  / 0,88 Ω = 260 A   -> prąd zwarcia L-N
260 A / 16 A = 16,3   -> krotność prądu nominalnego wyłącznika nadmiarowoprądowego



***

Pomiary - dodatkowe obliczenia:
Powyższe pomiary (I - salon  i  II - kuchnia) mają zwiększoną rezystancję przez użycie do pomiaru przedłużacza z włącznikiem i cienkim, 6 metrowym, przewodem o maksymalnym obciążeniu 10 A.
Zmierzona rezystancja przedłużacza (pomiar zarówno DC jak i AC 100 Hz) wynosi 0,6 Ω. Gdy uwzględnię rezystancje przedłużacza to obliczenia wyglądają następująco:
226,87 V / (0,84 Ω - 0,6 Ω)  = 945 A
945 A / 16 A = 59
228,58 V  / (0,88 Ω - 0,6 Ω) = 816 A
816 A / 16 A = 51

Warto zwrócić uwagę na konsekwencje wynikające z możliwości przepływu dużego prądu zwarciowego. Przykładowo zastosowane w mojej domowej szafce elektrycznej zabezpieczenia badanych obwodów rozłączają do 6 kA prądu zwarciowego. Jeśli obliczony maksymalny prąd zwarciowy był by większy od 6 kA to musiał bym zastosować wyposażenie szafki dostosowane do rozłączania większego prądu zwarciowego np. do 10 kA.


Pomiar II bis  - kuchnia:
Postanowiłem jednak przeprowadzić dodatkowy pomiar gniazdka w kuchni, bez użycia przedłużacza. Kable pomiarowe (prądowe) mają pole przekroju 2,5 mm2.



(228,02 V - 224,75 V) / 8,040 A = 0,41 Ω
228,02 V / 0,41 Ω = 556 A
556 A / 16 A = 35

***

Trzy wyniki obliczeń dla jednego gniazdka w kuchni - jak zinterpretować wyniki?

Pomiar II:
Krotność prądu nominalnego zabezpieczenia nadprądowego: 16,3. Wartość zmierzona i obliczona. Do pomiaru został jednak użyty przedłużacz, który powoduje, że wynik pomiaru jest gorszy, niż rzeczywiste parametry obwodu. Gorszy wynik zwiększa poziom bezpieczeństwa, ponieważ błąd pomiaru wpływa w tym przypadku pozytywnie.

Pomiary - dodatkowe obliczenia:
Krotność prądu nominalnego zabezpieczenia nadprądowego: 51. Wariant obliczony poprzez odjęcie od rezystancji z pierwszego wariantu zmierzonej rezystancji przedłużacza. Zmierzyłem i obliczyłem z ciekawości, ale takiego wyniku nie uwzględniał bym.

Pomiar II bis:
Krotność prądu nominalnego zabezpieczenia nadprądowego: 35. Wartość najbliższa prawdziwej impedancji obwodu - zmierzona bez wykorzystania przedłużacza, a do pomiaru zostały użyte kable pomiarowe o przekroju 2,5 mm2.

Nawet przyjmując najgorszy wynik pomiaru wynoszący 16,3 to i tak dla zabezpieczenia nadprądowego o charakterystyce B uzyskaliśmy wartość większą od wymaganej 5-cio krotności prądu nominalnego zabezpieczenia. Sprawdzane obwody zabezpieczone są wyłącznikami nadmiarowoprądowymi Legrand S301 B16. Wartość minimalna wynosząca 16 A * 5 = 80 A ma zapewnić zadziałanie zabezpieczenia w czasie poniżej 0,4 s (PN-HD 60364-4-41:2009). Przy zmierzonych i obliczonych wartościach uzyskaliśmy znacząco większe krotności prądu zadziałania zabezpieczenia (w wymaganym czasie). Czas zadziałania przy danym natężeniu prądu można odczytać z dwóch, poniższych wykresów:


Legrand 300, charakterystyka C


Legrand 300, charakterystyka B

Zmierzone krotności prądu znamionowego wyłącznika nadmiarowoprądowego przyłożone do osi X pozwalają odczytać z osi Y czas zadziałania wyłącznika.


***

Jaką informację daje nam oznaczenie charakterystyki wyłącznika nadmiarowoprądowego?

Charakterystyka B:
Zadziała przy przekroczeniu znamionowego prądu wyłącznika od 3 do 5 razy. Jest to najczęściej spotykana charakterystyka wyłącznika nadprądowego w gospodarstwach domowych.

Charakterystyka C:
Zadziała przy prądzie wyższym od znamionowego prądu wyłącznika od 5 do 10 razy. Znajduje zastosowanie przy urządzeniach, które mają duży prąd rozruchowy.

Charakterystyka D:
Zadziała przy przekroczeniu znamionowego prądu wyłącznika od 10 do 20 razy.

Na powyższych wykresach widać też, że wszystkie typy wyłączników nadproądowych zareagują także na niewielkie przeciążenie, o ile trwa ono dosyć długo.



***

Przy użytych przyrządach i otrzymanych wynikach nie ma nawet co liczyć wartości błędu pomiarowego, chociaż... sprawdźmy:

Błąd Metrahit 28S na zakresie VAC wynosi 0,2% + 30d:
Pomiar I  - salon
0,2% * 226,87 V = 0,45374 V
30d =  0,3V
0,45374 V + 0,3 V = 0,75374 V
226,87 V  +/-  0,75374 V

0,2% *  226,31 V = 0,45262 V
30d =  0,3 V
0,45262 V + 0,3V = 0,75262 V
226,31 V  +/-  0,75262 V

Pomiar II  - kuchnia
0,2% * 228,58 V = 0,45716 V
30d =  0,3 V
0,45716 V + 0,3V = 0,75716 V
228,58 V +/-  0,75716 V

0,2% *  221,65 V = 0,4433 V
30d =  0,3 V
0,4433 V + 0,3 V = 0,7433 V
221,65 V  +/-  0,7433

Pomiar II bis  - kuchnia
0,2% *  228,02 V = 0,45604 V
30d = 0,3 V
0,45604 V + 0,3 V = 0,75604 V
228,02 V +/-  0,75604

0,2% *  224,75 V = 0,4495 V
30d = 0,3 V
0,4495 V + 0,3V = 0,7495 V
224,75 V  +/-  0,7495 V


Błąd Metrahit PRO na zakresie AAC wynosi 1,5% + 10d (>200d):
Pomiar I  - salon
1,5% * 0,6657 A = 0,0099855 A
10d = 0,001 A
0,0099855 A + 0,001 A = 0,0109855 A
200d = 0,02 A
0,0109855 A < 0,02 A
0,6657 A  +/-  0,02 A

Pomiar II  - kuchnia
1,5% z 7,916 A = 0,11874 A
10d = 0,01 A
0,11874 A + 0,01A = 0,12874 A
200d = 0,2 A
0,12874 A < 0,2 A
7,916 A  +/-  0,2 A

Pomiar II bis  - kuchnia
1,5% z 8,040 = 0,1206 A
10d = 0,01 A
0,1206 A + 0,01A = 0,1306 A
200d = 0,2 A
0,1306 A < 0,2 A
8,040 A  +/-  0,2 A

Dla porównania dokładność pomiaru:
Sanwa PC5000a:
V AC: zakres 500,0 V, 50-60 Hz, 0,5% + 3d
A AC: zakres 5,000 A i 10,00 A, 1,0% + 4d
Fluke 289:
V AC: zakres 500,00 V 0,3% + 25
A AC: zakres 5,0000 A, 0,8% + 20d;  10 000A, 0,8% + 5d


***

Obliczenia powinny przewidywać najgorsze możliwe warunki, dlatego możemy, a wręcz powinniśmy, do obliczeń przyjąć najmniejsze (dopuszczone normami) napięcie w sieci: 207 V.


Ja mógł bym przyjąć napięcie 215 V, ponieważ jest to napięcie poniżej którego zadziała zainstalowany w domu wyłącznik napięciowy RN-113, ale co jeżeli nie zadziała?

Ponownie wykonam obliczenia dla gniazdka, do którego podłączony jest czajnik, ale z uwzględnieniem błędu miernika i minimalnego (dopuszczalnego) napięcia sieci elektrycznej:
Pomiar II bis  - kuchnia:
[(228,02 V + 0,756 V) - (224,75 V - 0,7495 V)] / (8,040 A - 0,2 A) = 0,61 Ω
207 V / 0,61 Ω = 339 A
339 A / 16 A = 21

***

Współczynniki korekcyjne:

W katalogu producenta wyłącznika nadprądowego należy sprawdzić współczynniki korekcyjne dla danego modułu, ponieważ ich parametry mogą sie zmieniać w zależności np. od temperatury.

Legrand w swoim katalogu podaje:
"Współczynniki korekcyjne określające wpływ ilości wyłączników nadprądowych jednobiegunowych, zamontowanych obok siebie na charakterystykę wyzwalaczy przeciążeniowych
od 2 do 3: współczynnik wynosi 1,0
od 4 do 5: współczynnik wynosi 0,8
od 6 do 9: współczynnik wynosi 0,7
więcej niż 10: współczynnik wynosi 0,6".

Oznacza to, że dopiero przemnożenie obliczonej krotności przez współczynnik korekcyjny
21 * 0,6 = 12,6
pozwoli powiedzieć, że warunek SWZ dla tego gniazda jest spełniony, gdyż wyłączenie nastąpi w określonym czasie (12,6 > 5).

Warto zestawić obliczone wyniki dla jednego pomiaru:
Pomiar II bis  - kuchnia:
a) 35 - zmierzona i obliczona krotność prądu nominalnego wyłącznika
b) 21 - wartość po uwzględnieniu, które mogą wnieść mierniki, oraz po uwzględnieniu najniższego napięcia wg. norm wynoszącego 207V
c) 12,6 - wartość po uwzględnieniu współczynnika korekcyjnego

***

Można też policzyć tak:

Wariant I

1) Prąd zadziałania wyłącznika w czasie 0,4 s odczytany z powyższych tabel (charakterystyka B) wynosi 5 * 16 A = 80 A
2) Przy napięciu 207 V prąd o natężeniu 80 A przepłynie wtedy, gdy rezystancja wyniesie:
207 V / 80 A = 2,5875 Ω
3) Uwzględniając współczynnik korekcyjny otrzymamy wartość:
0,6 * 2,5875 Ω = 1,5525 Ω
4) Jeżeli policzone 0,61 Ω jest mniejsze lub równe policzonemu 1,5525 Ω to można powiedzieć, że warunek SWZ dla tego gniazda jest spełniony, gdyż wyłączenie nastąpi w określonym czasie.


*




Wariant II - z obostrzeniem:

1) Prąd zadziałania wyłącznika w czasie 0,4 s odczytany z powyższych tabel (charakterystyka B) wynosi 5 * 16 A = 80 A
2) Zmierzony prąd zwarcia dla pomiaru "II bis  - kuchnia" wynosi 556 A.
3) Uwzględniamy zmiany temperatury żył kabli, zmiany napiecia w sieci elektrycznej poprzez dodanie współczynnika obostrzenia o wielkości 0,75. Szczególne znaczenie ma to przy badaniu przeprowadzanym w niskich temperaturach i małym prądem - chodzi o uwzględnienie wzrostu temperatury (i rezystancji) przewodów podczas zwarcia, gdy natężenie prądu jest duże. Należy jednak mieś świadomość, że to może być zbyt ostre obostrzenie, szczególnie gdy instalacja jest eksploatowana (i nagrzana).
556 A * 0,75 = 445 A
4) Uwzględniamy współczynnik korekcyjny dotyczący liczby aparatów zainstalowanych obok siebie (zgodnie z przytoczonymi powyżej danymi producenta wyłączników nadmiarowoprądowych): 
445 A * 0,6 = 267 A
5) Ponieważ uzyskany wynik wynoszący 267 A jest większy od 80 A (punk 1) to można powiedzieć, że warunek SWZ dla tego gniazda jest spełniony, gdyż wyłączenie nastąpi w określonym czasie.


***
*****
***

PS: Przy okazji powyższych pomiarów można obliczyć z jaką mocą grzeje spirala w czajniku:
221,65 V * 7,916 A = 1754 VA
Przy cos phi = 1 moc tego czajnika wynosi 1,8 kW.



***
*****
***

Update: 2014.12.07:



Pomiar L-N i L-PE w gniazdku specjalnym. 

Pomiary L-N przydatne są do celów diagnostycznych, czy obwód wykonany jest poprawnie, nie ma złych połączeń, itp. Ważniejsze jednak jest wykonanie pomiarów L-PE. Powyżej ograniczyłem się do wykonania tylko badań L-N, ponieważ prawie wszystkie obwody mam zabezpieczone wyłącznikami różnicowoprądowymi. Więc przeprowadzenie badania, gdy wykorzystuję prądy rzędu amper, nie jest możliwe w obwodzie zabezpieczonym wysokoczułym RCD 30 mA.


By przeprowadzić takie badanie powinienem pominąć RCD (zrobić mostki). Jednak wtedy badał bym obwód niekompletny i wartość takiego badania miała by sens tylko do określonych celów diagnostycznych.

W obwodach zabezpieczonych RCD albo takiego badania sie nie przeprowadza, albo (co jest właściwsze wg. mnie) używa sie do tego specjalnych mierników używających natężeń poniżej 1/2 nominalnego prądu zadziałania RCD. Zasada działania jest identyczna, tylko przyrząd posiada lepsze parametry (jak rozdzielczość, czy uśrednianie).

*

Wydzieliłem jedno gniazdko na potrzeby urządzeń o większej mocy. Jako jedyne nie jest na stałe zasilane (włączam je w razie potrzeby użycia, a do tego na stałe jest w nim zabezpieczenie przed dziećmi).
Gniazdko to zabezpieczone jest wyłącznikiem nadmiarowoprądowym C20 i nie jest podłączone do wyłącznika różnicowoprądowego. Obciążeniem rezystancyjnym będzie czajnik wykorzystywany we wcześniejszych pomiarach.

Pomiar L-N:

Wynik bezpośredniego z pomiaru:
(226,23 V - 222,88 V) / 7,977 A = 0,42 Ω
226,23 V  / 0,42 Ω = 539 A   -> prąd zwarcia L-N
539 A / 20 A = 27,0   -> krotność prądu nominalnego wyłącznika nadmiarowoprądowego

Prąd zadziałania wyłącznika o charakterystyce C w czasie poniżej 0,4 s wynosi 20 A * 10 = 200 A (dziesięciokrotność prądu nominalnego wyłącznika).

Błąd Metrahit 28S na zakresie VAC wynosi 0,2% + 30d:
0,2% * 226,23 V = 0,45246 V
30d =  0,3 V
0,45246 V + 0,3 V = 0,75246 V
226,23 V  +/-  0,75246 V

0,2% * 222,88 V = 0,44576 V
30d =  0,3 V
0,44576 V + 0,3 V = 0,74576 V
222,88 V  +/-  0,74576 V

Błąd Metrahit Outdoor na zakresie AAC wynosi 1,5% + 10d (>200d):
1,5% * 7,977A = 0,11966 A
10d = 0,01 A
0,11966 A + 0,01 A = 0,12966A
200d = 0,2 A
0,12066 A < 0,2 A
7,977 A  +/-  0,2 A

Obliczenia z uwzględnieniem błędu miernika i minimalnego (dopuszczalnego) napięcia sieci elektrycznej, oraz współczynnika korekcyjnego:
[(226,23 V + 0,75246 V) - (222,88 V - 0,74576 V)] / (7,977 A - 0,2 A) = 0,62Ω
207 V / 0,62 Ω = 334 A
334 A / 20 A = 16,7
16,7 * 0,6 = 10,02   –––> uwzględnienie współczynnika korekcyjnego
10,02  ≥  10    –––>  OK!


Pomiar L-PE:


Wynik bezpośrednio z pomiaru:
(226,15 V - 222,91 V) / 7,968 A = 0,41 Ω
226,15 V  / 0,41 Ω = 552 A   -> prąd zwarcia L-PE
552 A / 20 A = 27,6   -> krotność prądu nominalnego wyłącznika nadmiarowoprądowego

Błąd Metrahit 28S na zakresie VAC wynosi 0,2% + 30d:
0,2% * 226,15 V = 0,4523 V
30d =  0,3 V
0,4523 V + 0,3V = 0,7523 V
226,15 V  +/-  0,7523 V

0,2% * 222,91 V = 0,44582 V
30d =  0,3 V
0,44582V + 0,3V = 0,74582 V
222,88 V  +/-  0,74582 V

Błąd Metrahit Outdoor na zakresie AAC wynosi 1,5% + 10d (>200d):
1,5% * 7,968 A = 0,11952 A
10d = 0,01 A
0,11952 A + 0,01 A = 0,12952 A
200d = 0,2 A
0,12952 A  <  0,2 A
7,968 A  +/-  0,02 A

Obliczenia z uwzględnieniem błędu miernika i minimalnego (dopuszczalnego) napięcia sieci elektrycznej, oraz współczynnika korekcyjnego:
[(226,15 V + 0,7523 V) - (222,91 V - 0,74582 V)] / (7,968 A - 0,2 A) = 0,61 Ω
207 V / 0,61 Ω = 339 A
339 A / 20 A = 16,95
16,95 * 0,6 = 10,7  –––> uwzględnienie współczynnika korekcyjnego
10,02  ≥  10    –––>  OK!

Jak widać warunek SWZ (s.w.z - samoczynnego wyłączenia zasilania) jest spełniony, chociaż niewiele brakuje by tak się nie stało. Oznacza to, że zabezpieczenie tego gniazdka wyłącznikiem nadmiarowoprądowym C20 - do tego przekroju przewodów, o takiej długości, itp. - jest największym zabezpieczeniem, jakie można zastosować, pomijając teraz inne ograniczenia, jak np.:
- Obciążalność prądową długotrwałą.
- Przeciążalność chwilową.
- Spadek napięcia.


Ponownie warto zauważyć, że uwzględnienie wszystkich istotnych zmiennych spowodowało prawie trzykrotne pogorszenie wyników. Dla pętli L-PE mieliśmy obliczone następujące krotności prądu nominalnego zabezpieczenia:
a) 27,6 - wartość zmierzona i obliczona
b) 16,95 - uwzględnienie błędu względnego mierników i przyjęcie do obliczeń napięcia 207 V
c) 10,02 - po uwzględnieniu współczynnika korekcyjnego


***
*****
***

Zabezpieczeniem przedlicznikowym 
Jest małogabarytowa wkładka bezpiecznikowa (D02 gG do gniazd E18):
Znamionowa zwarciowa zdolność wyłączania:
- AC: 50 kA (cos phi =1 )
- DC: 8 kA

Charakterystyki czasowo-prądowe wkładek D01 i D02:

Wkładki małogabarytowe D0 gG/gL: prąd znamionowy 16 A  -  63A ; prąd probierczy 25,6 A - 100,8 A, czas probierczy 1 godzina, współczynnik k = 2,1.

Największe wartości prądów wyłączania małogabarytowych wkładek zwłocznych topikowych D01 i D02, gG/gL (k - krotność prądu znamionowego wkładki):

1) Imax dla t = 0,4 s:
- 20 A,  145,5 A,  k = 7,2
- 25 A,  202,5 A,  k = 8,1
- 32 A,  228 A,  k = 7,1
- 35 A,  275,5 A,  k = 7,8
- 40 A,  348 A,  k = 8,7
- 50 A,  485,5 A,  k = 9,7
- 63 A,  628,8 A,  k = 9,9

2) Imax dla t = 5 s:
- 20 A,  82,2 A,  k = 4,1
- 25 A,  110,5 A,  k = 4,4
- 32 A,  132,5 A,  k = 4,1
- 35 A,  155,5 A,  k = 4,4
- 40 A,  202,0 A,  k = 5,0
- 50 A,  245,5 A,  k = 4,9
- 63 A,  338,3 A,  k = 5,3

Jak widać przy ww. zabezpieczeniu przedlicznikowym o wartości 25 A prąd zadziałania w czasie 0,4 s wynosi od 130 A do 202 A. Wyłącznik nadprądowy B16 ma prąd zadziałania wynoszący od 48 A do 80 A - zachowana jest więc selektywność zadziałania zabezpieczeń.
Zupełnie inaczej wygląda sprawa przy zabezpieczaniu wyłącznikiem nadprądowym C20, którego prąd zadziałania wynosi od 100 A do 200 A. W przypadku zwarcia nie wiadomo, który z bezpieczników zadziała. Ten problem dotyczy u mnie gniazdka specjalnego, normalnie niezasilanego, które - jak sama nazwa wskazuje - jest używane do celów specjalnych.


***
*****
***

Update: 2014.12.15

Dzisiaj w mieszkaniu elektryk dokonał pomiarów i wyniki impedancji pętli zwarcia L-N zawierały się od 0,41Ω do 0,47Ω (w zależności od gniazdka). Analogiczne rezultaty zostały uzyskane dla pętli zwarcia L-PE. Uzyskałem więc potwierdzenie przeprowadzonych pomiarów metodą techniczną.


***
*****
***

Update: 2015.10.03

Pomiary wykonane w podłódzkiej miejscowości. Zasilanie linią napowietrzna, do transformatora jest około 210 m.




***

Powiązane tematy:
Bezprzewodowy licznik energii elektrycznej OWL -rozpakowanie (unboxing)
Zużycie prądu przez suszarkę do ubrań i pralkę



Update: 2016.06.17
Create: 2014.12.03

Pomiar zastępczej rezystancji szeregowej (ESR) i pojemności kondensatora metodą techniczną - porównanie z CEM DT-9935

Jak sprawdzić, czy ręczny miernik (mostek) RLC (LCR) podaje właściwą wartość Equivalent Series Resistance - ESR? Najprostszą metodą jest porównanie wskazań z markowym, laboratoryjnym, mostkiem RLC. Ponieważ niełatwo jest uzyskać dostęp do markowego przyrządu takiej klasy, a oscyloskopy są powszechnym wyposażeniem, zaprezentuję techniczną metodę pomiaru pojemności i zastępczej rezystancji szeregowej przy pomocy oscyloskopu.

Pomiar oscyloskopem cyfrowym przy częstotliwości 100 Hz:

Obliczenia do powyższego pomiaru:

Porównanie wyników z CEM DT-9935:


***

Pomiar oscyloskopem analogowym przy częstotliwości 20 kHz.
(Obliczanie konta przesunięcia fazowego)

Obliczenia do powyższego pomiaru:

Porównanie wyników z CEM DT-9935:


***

Pomiar oscyloskopem cyfrowym przy częstotliwości 100 kHz:
(nagranie w trakcie)



***


Do pomiaru użyłem:Siglent SHS806 Handheld oscilloscope, 2x60 MHz, 1 Gsa/s (Skopometr)
Schlumberger (Sefram) 2558, 3x250 MHz
- Generator DF1641B



Update: 2014.12.02
Create: 2014.11.27