Regulacja spustu wiatrówki

Odkręcamy mechanizm z lufą od łoża:




Przy skręcaniu zwróć uwagę na porządne wykonanie tej czynności.

Trzeba uważać by nie zgubić elementów:






Sworznie należy wybić (jako wybijaka użyłem wiertło):




Dla mnie spust był za twardy. Docinam pierwszy raz sprężynę:





Jakość wykonania spustu nie zachwyca, ale w tej cenie ciężko wymagać czegoś więcej:

Widać, że jest krzywo?

Spust przygotowany do poprawy:


Należy pracować bardzo powoli i starannie. Spust jest wykonany z twardej stali (tak ma być), więc jego obróbka jest czasochłonna. Jakość pracy wpłynie na wszystkie aspekty użycia wiatrówki. Oprócz gładkiej powierzchni ważne są kąty płaszczyzn. Od tego jakie kąty wybierzemy będzie zależeć jak będzie działać spust. Jeśli popełnimy błąd, to zaczep może nawet ześlizgiwać się ze spustu.


Drugi raz docinam sprężynę.

 Obecnie spust pracuje delikatnie, a do jego zadziałania potrzeba 16N.


***

Regulacja i próby wykonywane z 18m, leżąc, luneta 4x.




Podczas zabaw zawartości takich puszek nie należy używać. Najlepiej w ogóle nie używać. Serio.
Lecz nazwa tego piwa wydała mi się bardzo adekwatna do sytuacji :-)


********


Więcej tu:
Inne wpisy, oraz krótko o blogu

***




Update: 2014.01.12
Create: 2014.01.12
Autor:
Etykiety:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)