Ziemia jest płaska - flat earth

Wiele, wiele osób wierzy, że Ziemia ma kształt kuli. Tak... W tym wpisie postaram się zdemolować mózgi, więc proszę się zastanowić czy warto czytać dalej...

Pomimo niewątpliwych dowodów na kulistość Ziemi:

Powstają uzasadnione wątpliwości, czy taki kształt można uznać za kulę. Np.: piłki mojej córki tak nie wyglądają! - chyba, że są nienapompowane. Czyżby zeszło z Nas powietrze?

Wracając do zagadnienia "flat earth". Skoro ziemia jest płaska, to musi istnieć brzeg, czyli koniec świata. Ha! Wszystko się zgadza - byłem na końcu świata, z jego krańca w dal patrzyłem!

Spodziewamy się jak to wygląda, ponieważ już starożytni to wiedzieli:

Z kolei pewne stowarzyszenie uważa, że jest tak, jak na poniższej grafice. Jest to oczywista nieprawda! Gdyby tak było to rzesze "zielonych" organizowały by protesty z powodu marnotrawstwa wody!

Doświadczenie życiowe wskazuje, że najbliżej prawdy są twórcy tej grafiki:
To tłumaczy, dlaczego żółwie zawsze "strzelają focha".

Mi najbardziej podoba się taka koncepcja:
Prawda, że ta idea najładniejsza? Coś jak statek kosmiczny Enterprise z filmu Star Trek. Może coś w tym jest?
Tylko czy żyjemy po dwóch stronach tego płaskiego dysku? I po której stronie ja żyję? Po której stronie Ty żyjesz?

Za koncepcją 100% wykorzystania powierzchni i zasiedlenia dwóch stron dysku przemawia widoczne na grafice rozwiązanie problemu transportu morskiego. Fantastyczne!

  
Wracając do mojego pobytu na końcu świata. Zapewne wielu nie wierzy, że tam dotarłem. Kapitan Jack Sparrow też był na końcu świata, tylko w innym miejscu - jemu wierzycie?! 
Koniec świata, na który dotarłem, a nawet dobiegłem, znajduje się na wysokości około 3000 n.p.m. Jest to logiczne - woda nie może się wylewać, gdy słonie mają np.: weekendową imprezę.

 Zaglądanie za krawędź świata jest niebezpieczne. Generalnie wszystko się zgadza. Są tam biali murzyni (ktoś musi karmić słonie):

Są i słonie. Jak widać lubią wodę, czyli nadal wszystko się zgadza.


Tak bardzo lubią wodę, że potrafią płynąc w zanurzeniu - jak u-boot'y. Właściwie dlaczego załogi okrętów podwodnych używają terminu "chrapy"? Dlaczego nie "trąba"? Jak to fantastycznie brzmi: "zaatakowaliśmy okręt podwodny pływacy na trąbie", lub "okręt przebywał w zanurzeniu, okresowo pobierając trąbią powietrze". Czy "trąba" nie brzmi to lepiej, niż "chrapy"?

I co na to słonie? 

Opinii słoni nie poznałem, a żółwie jak zwykle strzelają focha:

By udowodnić, że byłem na końcu świata muszę pokazać dowód. Najlepiej udokumentować całą wyprawę!

Droga tam nie jest łatwa! Najpierw trzeba dotrzeć do miejsca przechowywania św. Graal'a.

Nie wierzycie w to? Materiał filmowy jest jednoznaczny:
Steven Spielberg i Indiana Jones w filmie "Ostatnia krucjata" to potwierdzają.

I my też tam byliśmy:

Może jest tam coś więcej? Coś co Indiana szukał w "Poszukiwaczach zaginionej Arki'?

Dalsza droga wcale nie jest łatwiejsza! To dopiero początek drogi na koniec świata!
Mijamy siedziby starożytnych obcych:


Jasno widać, że starożytni obcy byli olbrzymami:

I dalej z narażeniem życia wspinamy się w góry:

Tam czeka na nas tajemne miejsce przechowywania Iskry Życia, której szukali Transformersi i Upadli :


Ja musiałem jednak iść dalej:

I tak oto dotarłem na koniec świata! Tak, to jest już tu:


Nie dane było mi jednak długo tam przebywać i zrobić zdjęcia. Transformersi teletransportowali mnie ze sobą  - zupełnie przypadkowo - na jakąś piaszczystą górę na pustyni:



 

Nie wiem, gdzie dokładnie jest ta piaszczysta góra i pustynia. Wydawało mi się, że gdzieś w okolicy widziałem Thomas'a Edward'a Lawrence. Wiele jednak wskazuje na to, że ta góra znajduje się na Marsie. Na to też są dostępne dowody filmowe:



I tak oto kończy się historia mojego pobytu na końcu świata.
Oczywiście całą przygodę spisano w Qumran na miedzianych zwojach:

********


Więcej tu:
Inne wpisy, oraz krótko o blogu

***




Update: 2017.02.05
Create:  2017.02.05

Rozładowanie akumulatora, czy mam go wymienić?

Poniższy film wykonałem zainspirowany źle wykonanym pomiarem pokazanym na innym filmie na YT. Niespodziewanie okazał się ważny dla wielu osób. Dlatego rozwijam ten temat o kilka podstawowych porad.

Pobór prądu podczas postoju samochodu - jak zmierzyć pobór prądu? 


Pobór prądu podczas postoju wynoszący np.: 50-70 mA jest OK, szczególnie dla nowoczesnego samochodu. Takie natężenie nie jest powodem, by ładować akumulator co dwa dni. W takim przypadku najbardziej podejrzewam ładowanie (alternator, regulator, diody), choć możliwe, że problem z ładowaniem spowodował też uszkodzenie akumulatora.

Należy jednak pamiętać, że czym większy jest pobór prądu podczas postoju, tym krótsze są okresy, gdy samochód może stać bezczynnie. Gdy akumulator ma małą pojemność, np. z powodu wieku, może się okazać, że chociaż raz na tydzień musimy się samochodem przejechać.

*

Uwaga: wszelkie prace przy akumulatorze (ogólnie elektryce) mogą spowodować zwarcie, uszkodzenia, a nawet wybuch akumulatora. Gdy nie jesteśmy pewni swoich umiejętności zdajmy się na fachowców. Przy nowoczesnych samochodach straty mogą obejmować komputery, i inną elektronikę, co jest kosztowne.

*

Jeżeli problemem nie jest rozładowanie w czasie postoju, można sprawdzić:

1) Czystość klem i zacisków akumulatora.
Klemy należy oczyścić papierem ściernym, choc lepszy jest czyścik tego typu (są dostępne w supermarketach budowlanych):
Ważne jest, by nie "wetrzeć" drobin papieru ściernego w ołowiowe zaciski akumulatora i/lub klemy (klemy czyścimy od wewnątrz, tam gdzie stykają się z zaciskami akumulatora). Następnie oczyszczone miejsca cienko smarujemy towotem, smarem silikonowym, czy nawet spryskujemy preparatem typu WD40, czy CX80. Chodzi o to, by cienka warstwa smaru ochroniła oczyszczony metal przed utlenianiem się.

2) Czy klemy się nie grzeją podczas pracy silnika?
Gdy skończymy jazdę (chodzi o to, by samochód był używany choc przez kilkanaście minut) sprawdźmy połączenie klem z ich przewodami. W tym miejscu potrafią powstać tlenki wprowadzając rezystancję i powodujące problem. Objawem złego połączenia jest własnie nagrzewanie się tego miejsca. Naprawa wymaga odrobiny zdolności manualnych, ponieważ najczęściej oryginalne przewody są bardzo krótkie.

3) Bezpieczniki od plusa akumulatora.
Sprawdzamy miejsca ich połączeń  z przewodami. Sprawdzamy czy przewody są dokręcone. Proszę uważać, by nie zrobić zwarcia!

4) Połączenie kabla od minusa akumulatora z karoserią.
Trzeba sprawdzić stan połączenia tego kabla z karoserią zarówno wizualnie, jak i należy sprawdzić, czy to miejsce się nie nagrzewa. Czy kabel w końcówce oczkowej jest pewnie osadzony? Objawem złego połączenia jest przygasanie wszystkich świateł, gdy działają światła stopu lub kierunkowskazy.

5) Czy połączenia kabli przy alternatorze są czyste i dokręcone.
Sprawdzenie tego bywa trudniejsze, często dostęp do alternatora wymaga podniesienia samochodu (lub dostępu do kanału). Najlepiej jest odkręcić kable, oczyścić miejsca łączeń i ponownie przykręcić. Podczas tego należy zwrócić uwagę na osadzenie kabli w końcówkach oczkowych, oraz warto taką samą operację przeprowadzić dla kabli rozrusznika.

6)Napięcie (wolty) mierzone na zaciskach akumulatora.
Uwaga: mierzymy napięcie (wolty), a nie natężenie, jak na powyższym filmie. Należy przełączyć przewody multimetru i ustawić odpowiedni zakres. 
Napięcie powinno zbliżać się do 14,4 V, a 13,8 V to jest za mało. Przy tym pomiarze ważne są każde dziesiąte części wolta, dlatego potrzebny jest przyzwoity multimetr. Czasami napiecie może wzrastać do 14,7 V - dzieje się tak zimą w niektórych markach samochodów i to jest OK. 

7) Sprawdzenie połączenie silnika z karoserią
Warto sprawdzić, czy silnik ma prawidłowe połączenie z karoserią - chodzi mi o połączenie elektryczne. Ten pomiar można przeprowadzić na kilka sposobów. Ja polecam taki: zmierzmy napięcie pomiedzy ujemnym zaciskiem akumulatora, a blokiem silnika. Tak, sprawdzamy rezystancję za pomoca pomiaru napiecia. Zmierzone napiecie powinno być poniżej 0,5 V przy pracującym silniku i włączonych odbiornikach (światła, ogrzewanie tylnej szyby, radio).

8) Czy kontrolka ładowania jest sprawna?
Przed uruchomieniem silnika powinna zapalać się kontrolka ładowania, a po uruchomieniu silnika powinna zgasnąć. Inny stan wskazuje na usterkę. Szczególnie dotkliwe jest to, że w wielu samochodach uszkodzenie kontrolki ładowania (żarówki) powoduje, że alternator nie wzbudzi się i nie będzie ładowania akumulatora.

*

Przed podjęciem decyzji o wymianie akumulatora, w domowych warunkach, możemy przeprowadzić praktycznie tylko te operacje. To samo dowiemy się u autoelektryka szybko (gdy ma specjalistyczny miernik) i za niewielką sumę. Jednak warto, szczególnie przy kilkuletnim samochodzie, wykonać choćby czyszczenie klem i zacisków akumulatora. Przy okazji wizyty u mechanika można poprosić o sprawdzenie połączeń przewodów przy alternatorze i akumulatorze.
Niestety, zaniedbanie sprawy ładowania szybko prowadzi do uszkodzenia akumulatora. Trzeba też pamiętać, że już przy temperaturze wynoszącej zero stopni Celsjusza pojemność akumulatora spada o około połowę - tak wykazały moje testy (dane producentów akumulatorów są bardziej optymistyczne). Dlatego połączenie akumulatora o zmniejszonej pojemności (np. przez zasiarczenie) i niskiej temperatury bywa okazją do zapoznania się z lokalnym transportem zbiorowym.

***


Powiązane wpisy:

***


Więcej na:
Tigra / samochód

***


Bezprzewodowy licznik energii elektrycznej OWL -rozpakowanie (unboxing)


Update: 2016.11.21
Create: 2016.11.21

Odzyskanie hasla administratora lub użytkownika do Windows

Wszystkie operacje są przedstawione na filmie:



Opis komend:

1)
Shift + F10   - uruchamia okno komend przy uruchamianiu systemu z dysku instalacyjnego.

2)
move c: \ windows \ system32 \ Utilman.exe   c: \ windows \ system32 \ Utilman.exe.bak
copy c: \ windows \ system32 \ cmd.exe   c: \ windows \ system32 \ Utilman.exe
Wykonuje kopię pliku "Utilman.exe", oraz podmienia go na "cmd.exe".

3)
"wpeutil reboot"   - komenda wykonująca bezpieczny restart komputera.

4)
Komendy dodające użytkownika, zmieniające hasło i dodające go do grupy lokalnych administratorów:
net user   nazwa_użytkownika   /add
net user   nazwa_użytkownika   hasło_użytkownika
net localgroup   administratorów  nazwa_użytkownika   /add

5)
Aktywowanie konta lokalnego administratora:
net user   administrator   /active:yes
net user   administrator  hasło_administratora

6)
a) Wymuszenie zmiany hasła przy pierwszym logowaniu:
net user   nazwa_użytkownika   /logonpasswordchg:yes

b) Zabronienie użytkownikowi zmiany hasła:
net user nazwa_użytkownika /passwordchg:no

c) Skasowanie restrykcji czasowych dla danego konta:
net user   nazwa_konta   /times:all
net user   nazwa_użytkownika   /expires:never

********

Więcej informacji:
Informatyka, FreeBSD, Debian


***

Inne wpisy:



Update: 2015.11.10
Create: 2015.11.10

Zużycie prądu: laptop DELL

Informacje wydzielone z tematu:

***

Zużycie prądu przez laptop DELL Latitude:
- Intel Core i7-3740QM (2.70GHz, 6MB cache, Quad Core)
- NVIDIA NVS 5200M (GDDR5 1GB)
- EMEA Intel Centrino Advanced-N 6205 (802.11 a/b/g/n)
- DUAL IN-LINE MEMORY MODULE, 2x 8GB, 1600
- Modem UMTS

W tym teście nie jest najważniejsze sprawdzenie zużycie energii podczas pracy, a natężenie prądu występujące podczas podłączenia zasilacza do gniazdka elektrycznego.


***


Powiązane tematy:


Bezprzewodowy licznik energii elektrycznej OWL -rozpakowanie (unboxing)


Update: 2016.11.08
Create: 2016.11.08

FreeBSD - TMP w pamięci ram

Banalna optymalizacja dające realne korzyści. Warto zastosować dla dysków SSD, chociaż w zależności od systemu tych operacji wcale nie musi być, aż tak wiele. Rzadko bywają to operacje na dużych ilościach danych.

Problemem może być to, że rozmiar TMP w pamięci RAM ograniczamy w porównaniu do rozmiaru na dysku. Mniej jest to widoczne, gdy przeznaczmy osobną partycję na dysku na TMP. Kiedy taki problem może się pojawić? Dopiero, gdy aplikacja bedzie chciała wykorzystać duży plik w pamięci TMP. Robi tak np.: MC, gdy operujemy na dużych archiwach (przekraczających rozmiar TMP).

Najprościej skorzystać z systemowych skryptów i w pliku:
/etc/rc.conf
Ustawić:
tmpmfs="YES"
tmpsize="700M"
tmpmfs_flags="-S -m 0 -O time"

Mechanizm mdmfs konfiguruje md za pomocą mdconfig, formatuje system UFS i montuje go. Zostały wyłączone soft-updates, zarezerwowane zero procent miejsca dla root'a i ustawiona optymalizacja zmniejszająca czas obsługi.

Rozmiar 700 MB ustawiłem na komputerze z 16 GB pamięci RAM, lecz gdy RAM'u jest mniej nie stanowi to, aż takiego problemu. Faktyczne wykorzystanie pamieć zależy od ilości danych w kontenerze.

********

Więcej informacji:
Informatyka, FreeBSD, Debian

Bezprzewodowy licznik energii elektrycznej OWL -rozpakowanie (unboxing)



Update: 2016.11.02
Create: 2016.11.02