Zamek szyfrowy w sejfie, mechanizm LG 3330-1

I stało się - zmieniłem szyfr w sejfie i nie zapisałem go (w szyfrowanym systemie plików, a nie na karteczce obok sejfu!). Pośpiech jest złym doradcą.
Na szczęście sprawdziłem czy pamiętam kombinację przed zamknięciem sejfu, więc drzwi sejfu miałem otwarte. Niestety do ustawienia nowej kombinacji zamek też musi być otwarty. Rozwiązuje ten problem, włamuję się do własnego, otwartego sejfu. Normalnie Monty Python...

Na początek należy rozwiercić widoczny nit, by uzyskać dostęp do mechanizmu zamka LG 3330-1:

Widać mechanizm z ryglami bez osłony:

Środek zamka:

Standardowa (fabryczna) kombinacja nowego zamka 20-40-60:

 

 

Film z wprowadzeniem tej kombinacji:

 I to samo od strony mechanizmu:

Odciągniecie rygli:

Musiałem pomóc wodzikowi palcem. Było to spowodowane tym, że sprawdzałem jak mechanizm pracuje i nie ustawiłem wszystkich tarcz idealnie - potwierdza to precyzje wykonania zamka.


W głębi zamka, pod wodzikiem widać trzy tarcze:

Klucz do ustawiania nowego kodu w zamku:

 Widok jw. tylko z odkrytym zamkiem:

Ustawienie nowego kodu polega na fizycznym przesunięciu na osi tarcz kodujących.

Zamek tego typu odporny jest na osłuchiwanie, jak to robią na filmach: statoskop, itp. By otworzyć taki zamek trzeba sprawdzić wszystkie kombinacje. Można sobie pomóc kilkoma skrótami, ale dojście do tego pozostawiam już Waszej inwencji. Mi sprawiło to na tyle dużo frajdy, że kiedyś pokuszę się o wykonanie jakiegoś automatu do tego, włącznie z implementacją funkcji przyśpieszających.